Droga kobieto,
stajemy przed wami jako mężczyźni, którzy postanowili stawać się coraz bardziej świadomymi pod każdym względem. Czujemy głęboką miłość, wielki szacunek i rosnące poczucie uwielbienia za dary kobiecości. Czujemy również głęboki smutek w związku z niszczycielskimi działaniami nieświadomych energii męskich w przeszłości oraz obecnie. Pragniemy przeprosić i naprawić te czyny, abyśmy mogli wkroczyć wspólnie w Nową Erę Współtworzenia. Im bardziej się rozwijam, tym bardziej zdaję sobie sprawę z gry prowadzonej pomiędzy energiami męskimi a żeńskimi we mnie, w Tobie oraz w każdym żywym stworzeniu. Uważam, że wszyscy mamy całkowity dostęp do pełnego zakresu tych energii. Coraz bardziej staję się również świadomy wymiaru będącego ponad wszelkie biegunowości wolnego i otwartego jak Niebo. Zobowiązuję się do posiadania i gospodarowania męskością, która traktuje i sławi obie płcie na równi. Wiem, że aby prawdziwie docenić Ciebie, jako wielowymiarową kobietę, muszę stać się całkowicie obecnym w moim ciele i wyjawić dary, którymi chcę się z Tobą podzielić. Razem możemy tworzyć wspaniałe cuda poprzez opiekowanie się sobą nawzajem w sposób świadomy, poprzez traktowanie siebie nawzajem z szacunkiem i godnością oraz wielbiąc Boskość wyrażaną poprzez wibracje zarówno męskie jak i żeńskie.
Nasz, jako mężczyzn, stosunek do kobiet często bywał nieświadomy. Czuję żal przez to, że kobiety i żeńska energia, były przez tak długo zniewalane i uciskane. Mężczyźni gwałcili was i maltretowali, palili na stosach, kupowali i sprzedawali wasze ciała dla seksualnych przyjemności, odmawiali wam dostępu do stanowisk religijnych i politycznych, degradowali was do jedynie drugorzędnych obowiązków, zmuszali was do ukrywania swoich twarzy, a nawet zmuszali do wycinania narządów seksualnej przyjemności. Mogłem nie zrobić tych wszystkich rzeczy samemu, jednak zdaję sobie sprawę z nieświadomych sił tkwiących w męskiej psychice, które czują się zagrożone i wtedy dążą do dominacji nad żeńskimi energiami. Wielu z tych, którzy was skrzywdzili już nie żyje. Pośród żyjących, wielu może nie być w stanie przeprosić, ponieważ pozostają zamknięci w więzieniu złości, strachu i wstydu.
W imieniu przedstawicieli mojej płci, pragnę was przeprosić za nasze nieświadome działania, kiedy byliśmy rozzłoszczeni, wystraszeni, oraz pod kontrolą niszczycielskich sił, znajdujących się w naszej psychice. Postanawiam nie ulegać więcej tym siłom, ani nie dać się im więcej prowadzić w życiu. Oferuję wam te przeprosiny w nadziei, iż możemy zacząć od nowa w Duchu Współtworzenia. Przyznaję, że religie minionych tysiącleci były w większości zakładane i propagowane przez mężczyzn. Często zachowywaliśmy się jakbyśmy mieli ostatnie słowo w kwestii Boga i życia duchowego, kiedy wszyscy tak naprawdę wiedzieliśmy, że męskość jest jedynie przejawem tych rzeczy. W rezultacie tłumiliśmy coraz więcej płynących z głębi serca, jednoczących oraz uniwersalnych mądrości duchowych. Postanawiam teraz szanować duchowość boskiej energii żeńskiej. Doceniam wasze głębokie połączenie z Matką Ziemią.
Nasz, jako mężczyzn, stosunek do planety oraz jej zasobów często kierowany był przez rywalizację, chęć zysku oraz dominację. Błędnie wierzyliśmy, że ekspansja ochroni nas przed wtargnięciem innych i równocześnie zbezcześciliśmy Świętość Ziemi oraz naruszyliśmy jej naturalne rytmy. Postanawiam słuchać zmysłu intuicji jaki posiadacie w celu uzdrowienia naszej planety oraz sprawienia aby kwitła. Doceniam waszą intuicję oraz głęboką zdolność do odczuwania. Jako mężczyźni często lekceważyliśmy uczucia oraz intuicję na rzecz punktu widzenia zdominowanego przez dane i logikę. Ten sposób bycia wydawał się konieczny aby wznieść ludzkość ponad zwierzęce zachowania oraz zabobony. Jednak przy okazji zatraciliśmy wiele z prawdziwego sensu życia.
Zobowiązuję się szanować sztukę odczuwania emocji, intuicji oraz mądrości kobiecego serca, abyśmy mogli wspólnie wprowadzić je do wizji życia, które honoruje i zawiera wszelkie aspekty mądrości. Szanuję piękno i nieskazitelność waszego ciała. Jeśli będziemy adorować siebie nawzajem poprzez nasze ciała świadomie i z oddaniem, nie będzie żadnych granic dla miłości, którą będziemy mogli wytworzyć.
Czuję smutek przez to, że mężczyźni wykorzystywali wasze piękno jako środek handlowy w prostytucji oraz pornografii. Będąc w szponach żądzy, często brakowało nam umiejętności aby poprosić z wdziękiem o zbliżenie albo uznać „NIE” jako odpowiedź. Występuję przeciwko każdej formie przymusowej i bezdusznej komercjalizacji kobiecego piękna i szanuję fakt, iż Twoje ciało należy do Ciebie. Doceniam waszą zdolność do pokojowego rozwiązywania konfliktów, waszą umiejętność przepraszania oraz przebaczania z wdziękiem.
My mężczyźni toczyliśmy niekończące się wojny przez nieporozumienia. W trakcie bronienia naszych krajów i ochrony naszych rodzin, staliśmy się uzależnieni od walki samej w sobie. Dla porównania, ciężko jest znaleźć inwazję lub wojnę wznieconą przez kobietę. Przepraszam za wciąganie was w te wojny, przepraszam za gwałty, morderstwa, złamane serca i pokrzywdzone rodziny, które były skutkiem tychże wojen.
Witamy waszą mądrość w tworzeniu świata, który będzie mógł istnieć bez uciekania się do zniszczenia. Doceniam waszą zdolność do słuchania swojego ciała, jego potrzeb spożywania pokarmów, odpoczynku i czasu wolnego. Oddaję hołd waszej umiejętności skupiania uwagi na tym co jest obecne, tu i teraz.
My mężczyźni jesteśmy często zbyt zaangażowani naszymi celami i wynikami, co czyni nas „wypalonymi” i niezdolnymi do tworzenia udanych związków. Zdaję sobie sprawę, że was również wciągnęliśmy w ten stan nierównowagi, tak często udaremniając waszą tęsknotę za zbliżeniem. Musimy skupić się nad pozytywną przemianą tego stanu rzeczy. Pragnę powitać waszą mądrość do zachowania równowagi w naszych ciałach oraz w naszych drogach kontaktu. Doceniam wasz zmysł sprawiedliwego współczucia. W naszym wymiarze sprawiedliwości, mężczyźni zdominowali stanowiska sędziów i policji, pobudowali więzienia i wywyższyli zasadę karania. Pragnę zaprosić was do współpracy przy przywracaniu prawdziwej istoty naszemu wymiarowi sprawiedliwości. Wiem również, że światowa ekonomia została zdominowana przez nieświadome energie męskie częstokroć żyjące w poczuciu braku i chciwości. W rezultacie wielu ludzi pozostawiono zubożałymi i bezsilnymi. Wraz z waszym naturalnym zmysłem opiekuńczości i obfitości wiem, że możemy współpracować razem nad tworzeniem prawdziwie opiekuńczej, dbającej o losy ludzi, światowej ekonomii.
Przepraszając za krzywdy, które wam wyrządziliśmy przyznaję, że ja oraz liczni z moich braci poczuli się również zranieni przez nasze matki, siostry, nasze partnerki oraz byłe partnerki. Zamierzam poczuć te wszystkie krzywdy w sobie, a następnie pozwolić im odejść. Przebaczam Ci za jakiekolwiek sytuacje, w których mogłaś postępować nieświadomie, a także przebaczam sobie oraz innym przedstawicielom mojej płci za nasze „śnienie na jawie”. Od tego dnia, przyrzekam traktować wasze serca jako duchowe świątynie i zobowiązuję się szanować przejawy żeńskich energii, w Tobie, we mnie oraz w swoim stosunku do całości istnienia. Wiem, że dzięki pozostawieniu w tyle przeszłości i złączeniu naszych rąk w tej chwili, możemy stworzyć prawdziwą synergię naszych sił. Działając razem, nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Razem możemy czynić cuda!
My, mężczyźni.